W Indiach celebryta, w Wielkiej Brytanii persona non grata

Brytyjczycy nie wpuścili do kraju radykalnego indyjskiego duchownego, który w Indiach cieszy się statusem gwiazdy mediów.

Z wykształcenia lekarz, z powołania tele-ewangelista, dr Zakir Naik jest jedną z bardziej wpływowych osób w Indiach. Według Indian Express zajmuje 89. miejsce w kraju, wyprzedza na przykład laureata nagrody Nobla z dziedziny ekonomii Amartya Sen.

Dr Zakir Naik

Dr Zakir Naik


Pobłażliwość dla radykalnego islamu widać w przeprowadzonych z nim wywiadach dla telewizji i mediów. A jego pochwały Osamy bin Lagena czy kontrowersyjne stwierdzenia, że zachodnie ubrania narażają kobiety na gwałt, a homoseksualizm i apostazja (którą porównuje do zdrady kraju na wojnie) powinny być karane śmiercią, przechodzą bez większego echa.

Zdaniem Sadananda Dhune badającego indyjską klasę średnią powodem tego jest brak krytycyzmu wobec wszelkiej maści “świętych mężów” w tym kraju.  A także fakt, że w przeciwieństwie do sytuacji bardziej radykalnych nurtów hinduizmu, najostrzej krytykowanych przez umiarkowanych hindusów właśnie, stanowiący większość umiarkowani muzułmanie nie podejmują krytyki ludzi z własnych szeregów. Dzieje się tak, bo krytyka nawet największych radykałów zostałaby odebrana przez społeczność muzułmańską jako poparcie hinduskiego nacjonalizmu.

Sentymentów tych na szczęście nie podzielił brytyjski rząd, który nie dał się zwieść eleganckiemu garniturowi, ani elokwencji 44-letniego lekarza i nie wpuścił popularnego w indyjskich mediach “umiarkowanego” przedstawiciela “współczesnego islamu” do kraju, gdzie miał wygłosić serię wykładów.

na podst. Wall Street Journal opr. GeKo

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign

Piotr S. Ślusarczyk

Doktorant UKSW, badacz islamu politycznego, doktor polonistyki UW; współprowadzący portal Euroislam.pl; dziennikarz telewizyjny i radiowy.

Inne artykuły autora:

Dzihadyści zaatakowali w Rosji

Izolacja rządu talibów już nie działa

Niemcy: czy deportacja imigrantów będzie sprawniejsza?