W egipskiej telewizji wezwano do zabicia krytyka islamu

Z powodu krytycznego wobec islamu wykładu publicysta Hamed Abdel-Samad stał się celem morderczej nagonki. Salafita i sojusznik prezydenta Mursiego wezwał w telewizji egipskiej do zabicia Samada, który w wywiadzie dla „Der Spiegel” ujawnia kulisy tego zajścia.

SPIEGEL ONLINE: Panie Abdel-Samad, szejk Assem Abdel-Maged, jeden z przywódców militarnego ruchu islamistycznego Dżamaa Islamija, wezwał w telewizji egipskiej do zamordowania pana. Jak do tego doszło i skąd pan się o tym dowiedział? 

Abdel-Samad: Zaczęło się w zeszły wtorek, kiedy wygłosiłem w Kairze wykład poświęcony faszyzmowi religijnemu. Zaraz potem zaczęła się w Internecie nagonka na mnie. Na portalu Facebook pojawiło się wiele stron z moim zdjęciem, na których było napisane: „Wanted Dead!”. Poza tym opublikowano adresy miejsc w Kairze, pod którymi można mnie często znaleźć. Chociaż istnienie tych stron zostało natychmiast zgłoszone na policję, są one – tylko z krótkimi przerwami – od niemal tygodnia dostępne w Internecie. Zarzuty przeciwko mnie zostały powtórzone przez wiele stacji telewizyjnych w Egipcie, pokazywano też sfilmowane fragmenty mojego wykładu. W piątek wieczorem Abdel-Maged wystąpił w stacji Al-Hafez i wezwał wszystkich Egipcjan do natychmiastowego zamordowania mnie.

Abdel-Samad

Abdel-Samad

– Czy to jakiś aspekt pańskiego wykładu szczególnie uraził islamistów czy chodzi ogólnie o pańskie krytyczne podejście do islamu?  

– Chodzi zwłaszcza o to, że według mnie faszyzm religijny nie zaczął się rozprzestrzeniać w łonie islamu w momencie przejęcia władzy przez Bractwo Muzułmańskie. Moim zdaniem jest on od początku motywowany samym islamem, od czasu kiedy prorok Mahomet przeforsował islam jako jedyną prawdziwą religię. Fragmenty wideo z wykładu, w których omawiam właśnie tę tezę, islamiści umieścili w Internecie, a razem z nimi wezwania do zamordowania mnie.

– Na ile poważnie traktuje pan te groźby?

– Bardzo poważnie. To w końcu jawne wezwania do zabójstwa. Poza tym Abdel-Maged usiłuje instrumentalnie wykorzystać zarzuty przeciwko mnie, twierdząc, że są one reprezentatywne dla całej opozycji w Egipcie. W ten sposób chce zdyskredytować krytyków prezydenta Mursiego i jego polityki. Na 30 czerwca zaplanowana jest w Kairze demonstracja przeciwko Mursiemu. Żeby osłabić ten ruch, Abdel-Maged ogłasza teraz, że wszystkie siły opozycyjne mają takie same poglądy jak ja.  

– Jak pan ocenia związki między Mursim i Abdel-Magedem?

– Według mnie Abdel-Maged to bliski sojusznik Mursiego. W połowie maja rozpoczął w imieniu ugrupowania Dżamaa Islamija kampanię poparcia dla Mursiego argumentując, że Mursi bezwarunkowo powinien pozostać na swoim stanowisku. To ugrupowanie, razem z innymi organizacjami islamistycznymi, też chce zorganizować demonstrację 30 czerwca – demonstrację poparcia dla Mursiego.  

– Jakiej reakcji oczekuje pan ze strony niemieckich i egipskich polityków na wezwania do zamordowania pana?  

– Uważam za niedopuszczalny brak jakiegokolwiek potępienia ze strony Mursiego dla faktu, że w egipskiej telewizji jawnie i wielokrotnie wzywa się do zamordowania kogoś. Jako obywatel niemiecki oczekuję również od kanclerz Angeli Merkel i ministra spraw zagranicznych Westerwellego, że z całą stanowczością potępią te wezwania i że zaapelują do Mursiego o potępienie ich.

Rozmawiała Hannah Pilarczyk

Od redakcji: Margit Ketterle, szefowa monachijskiego wydawnictwa Droemer Knaur oświadczyła, że Hamed Abdel-Samad poważnie potraktował groźbę zamachu na jego życie i postanowił się ukrywać. „Jesteśmy zaszokowani groźbami wobec jednego z naszych publicystów i wspieramy go, jak możemy”, dodała Ketterle. Szefowa wydawnictwa wspomniała też o “nagonce, zainicjowanej przez osoby ze środowisk bliskich prezydentowi Mursiemu”. Według Ketterle, Abdel-Samad, który jest jednym z najwybitniejszych znawców islamu w Niemczech, reprezentuje nurt „krytycznej oświaty” i wygłasza wykłady nie tylko w Niemczech. Markus Lönning, pełnomocnik rządu niemieckiego ds. przestrzegania praw człowieka również wyraził swoje oburzenie, twierdząc, że „nic nie może usprawiedliwić” tego rodzaju gróźb. „Oczekuję od władz egipskich, że jasno i w sposób nie budzący wątpliwości potępią je”, powiedział Lönning. Wezwał też władze w Kairze do zapewnienia bezpieczeństwa publicyście.

41-letni Abdel-Samad urodził się w Egipcie, ale wyemigrował do Niemiec w wieku 23 lat i posiada obywatelstwo tego kraju. Studiował nauki polityczne, opublikował wiele prac zawierających krytykę islamu. W swoim wykładzie w Kairze powiedział, że nie zamierza celowo obrażać islamu, ale ma prawo do wygłaszania własnych opinii.

Oprac. Rol na podst.: http://www.spiegel.de/politik/ausland/mursi-verbuendeter-mordaufruf-gegen-publizist-abdel-samad-a-904619.html

http://www.dw.de/german-author-in-hiding-after-receiving-islamist-death-threats/a-16874970

 

 

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign