Każdy atak na Iran doprowadzi do zniszczenia Izraela – powiedział w niedzielę irański prezydent Mahmud Ahmadineżad, który przebywa z wizytą w Katarze
Na konferencji prasowej irański prezydent oświadczył:
– Każdy wojskowy akt syjonistyczny przeciwko Iranowi będzie oznaczał geograficzne i polityczne zniknięcie Izraela.
Ahmadineżad zapewnił, że „Iran jest przygotowany i ma potencjał, aby odpowiedzieć w sposób przekonujący na wszelką agresję”.
Jego zdaniem, Izrael i USA nie zaatakują Republiki Islamskiej, a „wszystkie plotki na ten temat należą do sfery wojny psychologicznej”.
O wojnach w Iraku i Afganistanie Ahmadineżad powiedział, że Stany Zjednoczone, podejmując je, nie wykazały się „realizmem”.
W odpowiedzi na sankcje międzynarodowe, których celem jest zmuszenie Iranu do zaniechania prac nad produkcją paliwa atomowego, Teheran odpowiada, że jego program w tej dziedzinie ma wyłącznie pokojowe cele.
wiecej na interia.pl