Wolfgang Schaeuble, niemiecki minister finansów, oznajmił, że Turcja nie powinna przystąpić do Unii Europejskiej, ponieważ nigdy nie była częścią Europy.
Schaeuble podkreślił sprzeciw Berlina wobec długotrwałych starań Turcji o członkostwo w UE. Niemcy naciskały na Unię, aby opóźnić nową rundę rozmów o członkostwie w związku z działaniom Ankary przeciwko demonstrantom antyrządowym. Bruksela przełożyła dyskusję o co najmniej cztery miesiące, zaznaczając przy tym, że drogę do członkostwa Turcja ma wciąż otwartą.
„Nie powinniśmy przyjąć Turcji jako pełnoprawnego członka. (… ) Turcja nie jest częścią Europy”, powiedział Schaeuble na wiecu wyborczym zorganizowanym przez partię kanclerz Angeli Merkel, CDU. Niemcy i Francja od dawna żywią obawy co do członkostwa muzułmańskiego kraju z 76 milionami obywateli; obawiając się, że różnice kulturowe Turcji oraz jej rozmiar utrudnią integrację. Krytycy Merkel twierdzili jednak, że jej sprzeciw wobec członkostwa Turcji jest tylko na pokaz, aby zdobyć przychylność konserwatywnych wyborców przed wyborami, planowanymi na wrzesień.
Turcja stała się sprzymierzeńcem Unii w 1960 roku, jednak rozmowy akcesyjne, rozpoczęte w 2005 roku, ugrzęzły w sporze dotyczącym podzielonego Cypru (członek UE) oraz z powodu oporu Paryża i Berlina.
Tłumaczenie: Gall A.
Udostępnij na
