Turcja grozi Stanom Zjednoczonym zaatakowaniem ich wojsk w Syrii

Rzecznik tureckiego prezydenta Erdogana zagroził Stanom Zjednoczonym, że jeśli nie przestaną popierać oddziałów kurdyjskich w Syrii (YPG) to będą musiały zmierzyć się z oddziałami tureckimi, biorącymi udział w interwencji w Syrii. Rozpoczęta w ubiegłym tygodni interwencja wojsk tureckich i sprzymierzonych z nimi syryjskich rebeliantów z FSA ma na celu opanowanie przygranicznej enklawy kurdyjskiej Afrin ale może zostać rozszerzona na rejon miasta Manjib, w którym stacjonują siły kurdyjskie i sprzymierzone z nimi specjalne jednostki ameryańskie. Brak na razie reakcji amerykańskiej na to ostrzeżenie.

Amerykanie popierają kurdyjskie jednostki YPG ponieważ jest to jedyna siła w Syrii, która była w stanie skutecznie walczyć z Państwem Islamskim i  jednocześnie nie jest islamistyczna.

Zarówno USA jak i Turcja są sojusznikami w NATO. (g)

Źródło: Reuters

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Grzegorz Lindenberg

Socjolog, dr nauk społecznych, jeden z założycieli „Gazety Wyborczej”, twórca „Super Expressu” i dwóch firm internetowych. Pracował naukowo na Uniwersytecie Warszawskim, Uniwersytecie Harvarda i wykładał na Uniwersytecie w Bostonie. W latach '90 w zarządzie Fundacji im. Stefana Batorego. Autor m.in. „Ludzkość poprawiona. Jak najbliższe lata zmienią świat, w którym żyjemy”. (2018), "Wzbierająca fala. Europa wobec eksplozji demograficznej w Afryce" (2019).

Inne artykuły autora:

Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców

Afganistan – przegrany sukces

Pakistan: rząd ustępuje islamistom