Co najmniej 36 osób zginęło, a ponad 80 zostało rannych w trzech zamachach samobójczych, do których doszło w Afganistanie. Ataki przeprowadzono w mieście Zaranj w prowincji Nimroz.
Większość ofiar stanowią cywile. Gubernator prowincji poinformował o pięciu zamachowcach – dwóch z nich zostało zastrzelonych, trzem udało się zdetonować ładunki w trzech różnych miejscach.
Z kolei jeden z przedstawicieli lokalnej policji utrzymuje, że zamachowców było sześciu, a trzech z nich zastrzelili funkcjonariusze.
Więcej na: interia.pl