„To był atak jak w Bombaju”

Ośmiu członków narodowej drużyny Sri Lanki w krykieta zostało rannych w skoordynowanym ataku zamachowców w pakistańskim Lahore. Siedmiu członków ich ochrony zginęło. Pakistańskie media nie mają wątpliwości – to atak podobny do tego, który w listopadzie w Bombaju kosztował życie blisko 200 osób.

Konwój lankijskiej drużyny jechał właśnie na mecz na 60 tys. stadionie Gaddafi, gdy w środku miasta został zaatakowany przez oddział ok. tuzina zamachowców. Uzbrojeni w karabiny kałasznikowa, granatniki i granaty napastnicy ostrzelali autobus z zawodnikami i samochody ochrony.

Ośmiu członków lankijskiej krykieta zostało rannych – sześciu graczy i dwóch trenerów. Kierowca autobusu zeznał, że widział, jak granaty wtaczają się pod pojazd, ale na szczęście żaden nie eksplodował. Inny świadek ataku powiedział, że widział moment, gdy zamachowcy uderzyli.

Czytaj więcej na TVN24.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Piotr S. Ślusarczyk

Doktorant UKSW, badacz islamu politycznego, doktor polonistyki UW; współprowadzący portal Euroislam.pl; dziennikarz telewizyjny i radiowy.

Inne artykuły autora:

Islamski radykalizm we Francji ma się dobrze

Wojna Izraela z Hamasem: błędy, groźby i antyizraelskie nastroje

Dzihadyści zaatakowali w Rosji