Anis Amri
Berlin: wyroki w zawieszeniu za pomoc terrorystom
Prokuratura poszła na ugodę
Zamach w Berlinie po czterech latach: liczne błędy służb
19 grudnia 2016 roku, krótko po zamachu na jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie, media informowały, że w tłum wjechała polska ciężarówka. Potem okazało się, że jej kierowca Łukasz Urban został uprowadzony przez Tunezyjczyka Anisa Amriego.
Niemcy: islamiści wyłudzają rządową pomoc
Ponad 90 tysięcy euro trafiło w Niemczech do kaznodziei nienawiści i członków zdelegalizowanej za związki z terroryzmem siatki islamskich radykałów. Policja wpadła na trop salafickiej grupy, wyłudzającej fundusze pomocowe dla przedsiębiorców dotkniętych skutkami pandemii.
Przybywa terrorystów wśród imigrantów
Terrorystów, którzy wykorzystali masową migrację do Europy nie było wielu, ale ciągle ich przybywa, twierdzi autor książki „Jihadist Infiltration of Migrant Flows to Europe: Perpetrators, Modus Operandi and Policy Implications”*, Sam Mullins.
Niemiecki system już będzie wiedział, kto jest niebezpieczny
Niemiecka policja wprowadza nowe, bardziej rozbudowane kryteria do oceny potencjalnego zagrożenia, które mogą stanowić tzw. „osoby niebezpieczne” (Gefährder) ze środowiska islamistycznego.
Pamiątka po zamachu terrorystycznym wylądowała na śmietniku
Jak informuje niezależny niemiecki portal Journalistenwatch. zlikwidowane zostało miejsce upamiętnienia ofiar zamachu na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie. Plakaty, flagi, krzyże, wreszcie zdjęcia ofiar terroru i znicze usunięto, bo przeszkadzały w ustawieniu tegorocznego jarmarku, który za kilka dni zostanie otwarty na Bretscheidplatz. W miejscu, gdzie przed rokiem islamski terrorysta Anis Amri zamordował polskiego kierowcę Łukasza Urbana, […]
Policja berlińska fałszuje dokumentację w sprawie terrorysty z Bożego Narodzenia
Anis Amri, terrorysta, który na bożonarodzeniowym jarmarku rozjechał 12 osób uprowadzoną polską ciężarówką, powinien był zostać wcześniej aresztowany za handel narkotykami,
Terrorysta, którego mogło nie być
Historia Anisa Amriego, berlińskiego terrorysty, pokazuje niczym pod szkłem powiększającym, jak beznadziejnie niesprawny jest system sprawdzania osób ubiegających się w krajach Unii o azyl.