Reklama linii lotniczych też obraża islamistów

Michael Mannheimer

We wrześniu amatorski film „Niewinność muzułmanów” doprowadził do masowych protestów islamistów. W tej wybuchowej atmosferze linie lotnicze Swiss rozpoczęły dawno już zaplanowaną kampanię reklamową.

Na wielkich plakatach można było zobaczyć szwajcarską flagę, a nad nią napis „Kreuz ist Trupf” co można przetłumaczyć jako „krzyż jest atutem” lub nawet „krzyż wygrywa”.

Według gazety „Der Sonntag”, mieszkający w Szwajcarii muzułmanie zarzucają liniom Swiss, że rozpoczynając w tak nieodpowiednim czasie swoją kampanię reklamową ranią one ich uczucia. W większości krajów muzułmańskich znak krzyża jest zakazany i uważa się go za prowokację wobec islamu. Na portalu społecznościowym Facebook i na forach takich jak „Turkworld” doszło więc do gorącej dyskusji. Jeden użytkownik napisał: Rozumiem, żeby to hasło brzmiało ‘Szwajcarski krzyż jest atutem’. Ale w obecnej postaci stanowi ono znaczącą grę słów.

***

Krok po kroku muzułmanie próbują zdemontować górujące nad ich zinstrumentalizowanym „gniewem bożym“ tradycje i wartości europejskie. Kiedy Europejczycy zaczną w końcu stawiać temu opór?
Czy „niewiernym“ wolno jeszcze w ogóle oddychać nie budząc przy tym gniewu muzułmanów? Nie, ponieważ kafir (niewierny) znaczy „ten, który nie jest wart tego, by żyć”!

Oprac. Rol na podst.: http://michael-mannheimer.info/2012/10/16/dauerbeleidgte-moslems-swiss-werbeslogan-kreuz-ist-trumpf-verargert-muslime/

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign