Premier Izraela: Kilka słów mogłoby zmienić świat

Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył w Rzymie, że kilka słów przywódcy Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa o uznaniu państwa izraelskiego zmieniłoby historię świata. W Wiecznym Mieście odbył się włosko-izraelski szczyt międzyrządowy.

Na wspólnej konferencji prasowej z premierem Włoch Silvio Berlusconim Netanjahu podkreślił: „Poprosiłem Mahmuda Abbasa, by zwrócił się do swego narodu, z miłości dla pokoju, i by powiedział: 'akceptuję żydowskie państwo Izrael’. Jeśli wypowie tych kilka słów, zmienimy świat”.

Szef izraelskiego rządu powiedział, że u podstaw konfliktu izraelsko- palestyńskiego „leżała zawsze odmowa ze strony Palestyńczyków uznania państwa Izrael”. Netanjahu wyraził przekonanie, że zapowiedziane na wrzesień głosowanie nad rezolucją ONZ w sprawie powstania państwa palestyńskiego na podstawie granic Izraela z 1967 roku „cofnęłoby pokój i oddaliło perspektywę negocjacji”.

więcej na fakty.interia.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Piotr S. Ślusarczyk

Doktorant UKSW, badacz islamu politycznego, doktor polonistyki UW; współprowadzący portal Euroislam.pl; dziennikarz telewizyjny i radiowy.

Inne artykuły autora:

Austria: promocja salafizmu na wiedeńskiej uczelni

Islamski radykalizm we Francji ma się dobrze

Wojna Izraela z Hamasem: błędy, groźby i antyizraelskie nastroje