Polska w ogóle nie jest przygotowana na przyjęcie uchodźców, których w tym roku ma do nas przyjechać około 400, głównie Syryjczyków i Erytrejczyków.
Jak podaje „Wprost”, NIK już jakiś czas temu ostrzegała, że między innymi przybysze nie chcą się uczyć polskiego, a ich szkolenia zawodowe nie opierają się na potrzebach rynku pracy. Nie ma także odpowiednich przepisów porządkujących przyjmowanie migrantów. Do dziś niewiele się w tych sprawach zmieniło.
Finansowanie operacji, której koszt przekroczy 10 mln. złotych, ma zapewnić Unia Europejska, nie wiadomo jednak, kiedy konkretnie UE przekaże Polsce te pieniądze – być może będziemy musieli na początek wyłożyć je z budżetu.(p)
Źródło: Wprost http://www.wprost.pl/
Udostępnij na
