Policjant zawieszony za odmowę wizyty w meczecie

Kapitan Paul Fields z policji w Oklahomie został czasowo przeniesiony przez departament policji miasta Tulsa do innej jednostki za odmowę udziału w imprezie organizowanej przez miejscowy meczet.

Policjanci z Tulsy (Oklahoma) wchodzą do meczetu na darmowy lunch z okazji “Dnia wdzięczności dla stróżów prawa

Fields złożył pozew do sądu federalnego dwa dni później, twierdząc, że pogwałcono jego prawa wynikające z amerykańskiej Pierwszej Poprawki. Fields został zawieszony na 40 godzin za pogwałcenie reguły wydziału mówiącej o posłuszeństwie wobec przełożonych i na kolejnych 40, za zachowanie nieprzystojące oficerowi. Oświadczenie szefa policji Chucka Jordana mówi, że jego “działania i korespondencja, które zostały upublicznione, skompromitowały departament w kontekście uczestnictwa oficerów w tym wydarzeniu”.

“Dzień Wdzięczności” dla stróżów prawa odbył się 4 marca w meczecie Stowarzyszenia Islamskiego w Tulsie. Jordan powiedział, że stowarzyszenie zaplanowało to wydarzenie, by okazać swoje uznanie dla oficerów za reakcję na groźby wobec niego. Oficerowie policji uczestniczyli już w przeszłości w imprezach w meczecie. Tym razem każda z trzech jednostek patrolowych została zobligowana do oddelegowania sześciu funkcjonariuszy i trzech szefów jednostek.

Zastępca szefa policji Daryl Webster przekazał Fieldsowi, że organizatorzy chcą wiedzieć ilu pracowników weźmie udział w spotkaniu, żeby przygotować odpowiednią ilość jedzenia i zapewnić oprowadzanie policjantów po Ośrodku Islamskim. Przełożony zaznaczył, że preferowane jest dobrowolne uczestnictwo, jednak “jeżeli okazałoby się, że ochotników jest zbyt mało, należy imiennie wyznaczyć policjantów”.

Fields wyjaśnił w odpowiedzi, że postrzega rozkaz jako “sprzeczne z prawem polecenie służbowe, stojące w bezpośrednim konflikcie z jego osobistymi przekonaniami religijnymi, będące wstrząsem dla jego sumienia”. Przekazał także przełożonym, że nie będzie wymagał od swoich podwładnych dostosowania się do rozkazu “jeśli podzielają podobne przekonania religijne”.

Początkowo pozew Fieldsa wymieniał jedynie Webstera. Jednak później dodał do pozwu jako oskarżonych także miasto Tulsa i szefa policji Jordana. Skorygowany pozew wprowadził do sprawy z ramienia Fieldsa także Centrum Prawnicze Thomasa More’a.

Thomas More Law Center z Michigan, jest działającą w interesie publicznym ogólnokrajową firmą prawniczą. Jak powiedział w oświadczeniu Richard Thompson, prezes i główny adwokat Centrum, organizacja ta jest zaangażowana w sprawy sądowe mające na celu “obronę wolności religijnej chrześcijan, a także przeciwdziałanie przenikaniu do społeczeństwa amerykańskiego radykalnych muzułmanów”.

Scott Wood, adwokat Fieldsa, powiedział: “Oczywiście jesteśmy rozczarowani, tym że departament nie zmienił swojego stanowiska. Będziemy dalej prowadzić sprawę zażalenia Paula Fieldsa i będziemy domagać się naprawienia szkód przed sądem federalnym”

Allison Moore, rzeczniczka Islamic Society zajmujaca się relacjami ze społecznością Tulsy, powiedziała, że stowarzyszenie nie ma żadnego komentarza na temat sprawy zwiazanej z Fieldsem. Pochwaliła przy tym pracę policjantów z Tulsy. “Jesteśmy zachwyceni współpracą z departamentem policji w Tulsie przez te wszystkie lata. Mamy z nimi wspaniałe stosunki”, oświadczyła. (p)

Tłum. BL
Źródło: http://www.tulsaworld.com/news/article.aspx?subjectid=11&articleid=20110615_11_A1_ATulsa987785

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign