Kilkudziesięciu zamaskowanych mężczyzn podpaliło w niedzielę obóz letni zorganizowany przez Agencję NZ ds. Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA) i zagroziło jej dyrektorowi „poważnymi konsekwencjami” – podał rzecznik dyrektora.
„Uzbrojeni mężczyźni podpalili instalacje obozowe, między innymi sprzęt rekreacyjny i plastikowe baseny, całkowicie je niszcząc” – oświadczył rzecznik Adnan Abu Hasna.
Jak dodał, napastnicy zostawili zaadresowaną do dyrektora UNRWA w Gazie Johna Ginga kopertę z czterema kulami.
Atak przeprowadzono w jednym z największych obozów letnich dla 250 tys. dzieci uchodźców palestyńskich w Strefie Gazy. Ma on zostać otwarty w przyszłym miesiącu.
Więcej na: dziennik.pl