Płonące samochody na ulicach Francji

Kolejny raz doszło do starć miedzy miedzy imigrantami a Francuską policją. Podczas zamieszek młodociani uczestnicy zamieszek podpalali samochody. Kto zapłaci za te straty materialne? Najprawdopodobniej nie zrobią tego sprawcy, ten kolejny koszt związany ze zjawiskiem imigracji poniesie francuskie społeczeństwo.

Zamieszki na ulicach francuskiego miasta Woippy w północno-wschodniej części kraju. Demonstrujący, głównie młodzi ludzie, podpalali samochody. Doszło też do starć z policją. Przyczyną zamieszek była śmierć 19-latka, który zginął w czasie ucieczki przed funkcjonariuszami.

zamieszki-imigranckie-we-francji

Manifestujący zebrali się, by zorganizować tzw. cichy marsz ku pamięci zmarłego. Na początku odbywał się spokojnie, złożono kwiaty w miejscu, w którym umarł chłopak. Do starć doszło po tym, gdy policja chciała zakończyć protest. Choć trwały one tylko 20 minut, spalonych zostało kilka pojazdów.

Więcej na: tvn24.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign