David Headley, oskarżony przez władze USA o związek z zamachami terrorystycznymi w Bombaju w 2008 roku, nie przyznał się do winy podczas swego pierwszego pojawienia się w sądzie. O jego stanowisku powiadomił w jego imieniu adwokat.
Headleyowi w poniedziałek postawiono zarzuty m.in. spiskowania w celu przeprowadzenia zamachów bombowych w miejscach publicznych w Indiach, planowania morderstw i okaleczeń ludzi w Indiach i Danii, a także udzielania wsparcia materialnego zamachowcom.
Według Ministerstwa Sprawiedliwości USA na ponad dwa lata przed atakami w Bombaju 49-letni Headley prowadził obserwację potencjalnych celów zamachowców. Oskarżyciele twierdzą, że od 2006 roku kilka razy podróżował do Bombaju, gdzie fotografował i nagrywał na wideo niektóre miejsca zaatakowane później przez zamachowców. Wyniki swoich obserwacji przekazywał dalej w czasie podróży do Pakistanu. Na początku 2008 roku kilka razy popłynął łodzią do portu w Bombaju – wynika z dokumentów sądowych resortu. W listopadzie 2008 roku zamachowcy także dotarli do Bombaju łodzią.
Urodzony w USA i wychowany w Pakistanie Headley oskarżany jest o to, że był szkolony przez rebeliantów z ugrupowania Lashkar-e-Taiba, obwinianego o przeprowadzenie zamachów w Bombaju.
Więcej na: onet.pl