ONZ nie będzie chronić religii przed zniesławieniem

Dwunastoletnia kampania państw islamskich na rzecz ochrony religii przed zniesławieniem przez ONZ ostatecznie spaliła na panewce.

Kraje zachodnie i Ameryki Łacińskiej – stanowczy przeciwnicy koncepcji zniesławienia – wraz z krajami muzułmańskimi i afrykańskimi poparły nowe podejście, które ma chronić wyznawców, ale nie religię.

Od 1998 roku Organizacja Konferencji Islamskich (OIC) wygrywała większością głosów przyjmowanie rezolucji „zwalczających zniesławianie religii” na forum Rady Praw Człowieka a także Zgromadzenia Ogólnego.

Powiedziałem tylko: "Nie ma czegoś takiego jak Święty Mikołaj!"

Powiedziałem tylko: "Nie ma czegoś takiego jak Święty Mikołaj!"

Te rezolucje krytykowano za sprzeczność z prawem międzynarodowym i wolnością wypowiedzi oraz za otworzenie drogi dla drakońskich przepisów o „bluźnierstwie”, podobnych do tych funkcjonujących w Pakistanie. Miałoby to pozwolić państwom, gdzie mniejszości religijne są niewielkie, na trzymanie ich pod kontrolą lub nawet na przymuszanie do konwersji.

JW. na post. Freethinker

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign

Piotr S. Ślusarczyk

Doktorant UKSW, badacz islamu politycznego, doktor polonistyki UW; współprowadzący portal Euroislam.pl; dziennikarz telewizyjny i radiowy.

Inne artykuły autora:

Islamski radykalizm we Francji ma się dobrze

Wojna Izraela z Hamasem: błędy, groźby i antyizraelskie nastroje

Dzihadyści zaatakowali w Rosji