Obrażał muzułmanów, dostał 9 miesięcy

Znany z częstych wystąpień ulicznych Kanadyjczyk został skazany za „rozmyślne szerzenie mowy nienawiści” wobec muzułmanów oraz napastowanie muzułmanina i jego rodziny.

Otrzymał wyrok dziewięciu miesięcy więzienia. Eric Brazau rozdawał ulotki, które „oczerniały muzułmanów i dyskredytowały ich religię”,  powiedział sędzia z Ontario,  S. Ford Clements, uznając Brazau winnym.

W sierpniu i wrześniu 2012 roku Brazau rozdawał ulotki, które zawierały wiele obraźliwych odniesień wobec islamu i muzułmanów. Podczas ich rozprowadzania Brazau wykrzykiwał wulgaryzmy na temat islamu „tonem sugerującym, że jest bardzo zły i nie jest zainteresowany jakąkolwiek dyskusją”, powiedział Clements, dodając: „Brazau twierdził, że nie miał na celu promowania mowy nienawiści. Chciał natomiast pobudzić debatę na temat cenzury, „przepisów o bluźnierstwie” i prawa szariatu”.

Eric Brazau

Eric Brazau

Sędzia nie zgodził się ze stanowiskiem oskarżonego: „Wiedział, że materiały te głęboko zranią i rozgniewają muzułmanów. Ich zawartość nie była ani humorystyczna, ani ironiczna czy satyryczna. Pan Brazau jest zdecydowanie zbyt inteligentny, by w to wierzyć”.

Ulotki zawierały również nieco niewyraźną fotografię muzułmańskiej rodziny idącej przez centrum Toronto. Mężczyzna z fotografii zeznał, że w dniu kiedy Brazau zrobił to zdjęcie, został nazwany przez niego „terrorystą”. Przy okazji kolejnego spotkania, parę tygodni później, człowiek, którego nazwisko jest chronione zakazem publikacji, powiedział, że Brazau agresywnie podszedł do niego podczas fotografowania rodziny, wprawiając go w „zaniepokojenie i strach”. Sędzia Clements uznał to za groźby karalne.

Prokurator Derek Ishak opisał Brazau jako „zatwardziałego podżegacza … który nadużył swojego prawa do wolności słowa w umyślny, zaplanowany sposób”.

Jednakże sędzia uznał, że chociaż zachowanie Brazau było „nikczemne” i jego przekonania „odrażające”, to maksymalny wyrok sześciu miesięcy wydany w trybie uproszczonym za świadome promowanie nienawiści byłby niesprawiedliwy. Zamiast tego sąd skazał Brazau na cztery miesiące oraz dwa miesiące groźby karalne i podżeganie, oraz trzy miesiące za naruszenie zawieszenia, którego dopuścił się nie przestrzegając porządku publicznego. Dziewięć miesięcy spędzone przez oskarżonego w tymczasowym areszcie zostało zaliczone w poczet kary.

Sędzia odmówił wydania zakazu dystrybucji ulotek przez Brazau, ponieważ mogłoby to ograniczać jego prawo do wolności wyrażania opinii.

Poza murami sądu Brazau oznajmił, że będzie się odwoływał od wyroku, chociaż “ma świadomość, że ulotka była ‘problematyczna’” i „mogła obrażać”. Jak powiedział, jego głos nie zostanie uciszony. Będzie jednak świadom prawa, którego meandry udało mu się poznać w ciągu ostatnich miesięcy.

 

Ludwig M., na podst. http://www.thestar.com/news/crime/2014/04/01/protester_gets_9_months_for_promoting_hatred_against_muslims.html

 

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign