Nowy komputerowy system rejestracji podejrzanych o terroryzm w Niemczech

Nowy system komputerowy oceny ryzyka ze strony podejrzanych o terroryzm ma być od czerwca wprowadzany w niemieckich landach, w wywiadzie dla „Bilda” ujawnił minister spraw wewnętrznych. Nowy system ma przypisywać podejrzanym jeden z trzech stopni zagrożenia: umiarkowany, poważny i wysokiego ryzyka. System ma ułatwić policji prowadzenie przed sądami spraw o aresztowanie lub deportację podejrzanych.

Niemcy zamierzają też zmienić prawo, aby podejrzanym o przygotowywanie zamachów można było zakładać elektroniczne bransoletki i aby osoby, których podanie o azyl zostało odrzucone mogły być zamykane w ośrodkach deportacji nawet na 18 miesięcy (obecnie na maksimum 3). Minister spraw wewnętrznych proponuje też wydawanie osobom bez dokumentów, które nie dostały azylu i powinny zostać wydalone, specjalnych dokumentów podróży. Aby można było wydalać osoby z takimi dokumentami, muszą one być jednak uznawane przez kraje docelowe. (g)

Źróło: dw.com i dw.com

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Grzegorz Lindenberg

Socjolog, dr nauk społecznych, jeden z założycieli „Gazety Wyborczej”, twórca „Super Expressu” i dwóch firm internetowych. Pracował naukowo na Uniwersytecie Warszawskim, Uniwersytecie Harvarda i wykładał na Uniwersytecie w Bostonie. W latach '90 w zarządzie Fundacji im. Stefana Batorego. Autor m.in. „Ludzkość poprawiona. Jak najbliższe lata zmienią świat, w którym żyjemy”. (2018), "Wzbierająca fala. Europa wobec eksplozji demograficznej w Afryce" (2019).

Inne artykuły autora:

Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców

Afganistan – przegrany sukces

Pakistan: rząd ustępuje islamistom