Premier Turcji, która ubiega się o członkostwo w Unii Europejskiej, powiedział we wtorek, że Ankara nie zaakceptuje Cypru w charakterze przewodniczącego Rady UE w drugiej połowie roku 2012, jeśli wcześniej nie będzie porozumienia o zjednoczeniu wyspy.
Premier Recep Tayyip Erdogan powiedział to przed udaniem się do samozwańczej Republiki Tureckiej Cypru Północnego.
Cypr jest od roku 1974 podzielony na należącą do UE Republikę Cypru i uznawaną jedynie przez Turcję Republikę Turecką Cypru Północnego.
– Nie zaakceptujemy prezydencji w UE Cypru Południowego, którego nie uznajemy. Unia Europejska powinna rozważyć tego następstwa – powiedział premier Turcji na konferencji prasowej w Ankarze.
więcej na fakty.interia.pl