Muzułmańska partia liczy na głosy Niemców

Powstała pierwsza partia muzułmańska w Niemczech. Jej program i cele są piękne, jednak nie wiadomo czy głoszone poglądy są prawdą czy przykładem stosowania islamskiej doktryny Al-Takija, kłamstwa umotywowanego nakazem religijnym.

W komunalnych wyborach w Bonn startuje pierwsza w Niemczech partia wyznawców islamu. Wystawiła 32 kandydatów, z czego połowa urodziła się za granicą.

Środową konferencję prasową zwołali w bońskim Hotel Kanzler. O fotelu kanclerza Niemiec na razie jednak nie myślą. Nie mają nawet własnego kandydata na burmistrza Bonn. Liczą za to na sukces w wyborach do rady miasta, które odbędą się w przyszłą niedzielę.

Sojusz na rzecz Pokoju i Sprawiedliwości (BFF) to pierwsza muzułmańska partia w Niemczech. Powstała 30 czerwca z inicjatywy Rady Muzułmanów w Bonn i reprezentuje umiarkowanych wyznawców islamu. Na liście wyborczej BFF jedna czwarta kandydatów to kobiety. Żadna kobieta nie może być dyskryminowana z powodu pochodzenia, wiary ani poglądów religijnych czy politycznych – czytamy w programie wyborczym partii.

Więcej na: newsweek.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign