Raymond Ibrahim
Aby w pełni zrozumieć islam, trzeba nauczyć się wiązać fakty. Na przykład muzułmanie, którzy obstają przy nie sprawiających problemów aspektach islamu, akceptują pośrednio jego problematyczne aspekty, takie jak wrogość do niewiernych, zabijanie apostatów czy ciemiężenie kobiet.
Weźmy pod uwagę muzułmańską brodę. Ponieważ Mahomet chciał, żeby muzułmanie różnili się od chrześcijan i żydów, nakazał im „przyciąć wąsy i zapuścić brodę”. Zgodnie z tym nakazem wszystkie szkoły sunnickie utrzymują, że zabronione jest, że to „grzech ciężki”, by mężczyźni golili brody – chyba, że stanowi to fortel wymierzony w niewiernych; w tym przypadku jest dozwolone.
Przed Ramadanem przywódcy islamscy w Egipcie nawoływali miliony mężczyzn do zapuszczenia bród i okazania egipskiego oddania dla rozkazów Mahometa. Popularni i entuzjastyczni nauczyciele, tacy jak Muhammad Hassan, zaczęli modlić się za dzień, kiedy 80 milionów Egipcjan zapuści brody (liczba, która prawdopodobnie obejmuje kobiety i dzieci, gdyż cała populacja egipska to 80 milionów ludzi.)
Amr Adib, popularny gość talk show w „Cairo Today”, wykpił nawoływania do pojawienia się „miliona brodaczy” za pomocą szyderstwa, które jest jego znakiem firmowym: „To wielkie dokonanie. Przecież mężczyzna z brodą nigdy nie będzie oprychem, nigdy nie będzie gwałcić kobiet na ulicy, nigdy nie będzie podpalał kościołów, nigdy nie będzie walczył i kłócił się, nigdy nie będzie kradł, nigdy nie będzie oszukiwał.”
Zarówno on jak i jego egipscy widzowie wiedzą, że dokładnie ci sami muzułmanie, którzy wypełniają polecenia Mahometa w najdrobniejszym szczególe – salafici – w największym stopniu skłonni są do przemocy i oszustw, które również były popierane przez proroka. Kiedy program zbliżał się do końca Adib już całkiem poważnie powiedział, że sprawa nie dotyczy zapuszczania brody, lecz raczej tego, że „kiedy raz zapuścisz brodę, dasz wyraz swojemu zaangażowaniu i oddasz hołd wszystkiemu, co jest islamem.”
Muzułmanie instynktownie rozumieją, że oddanie dla muzułmańskiej brody świadczy o oddaniu, a przynajmniej akceptowaniu, wszystkich tych innych rzeczy, do których nawoływał Mahomet. Związek ten wychodzi na jaw nawet w rozmytych zachodnich komentarzach prasowych. Rozważmy fragment niedawnego artykułu w New York Times : “Behold the Mighty Beard, a Badge of Piety and Religious Belonging” (Spójrzcie na wszechpotężną brodę, symbol pobożności i przynależności religijnej.)
W całym świecie muzułmańskim broda oznacza pobożność i zaangażowanie duchowe. Jest tak silnym wyznacznikiem kulturowym, że stała się również źródłem inspiracji dla niemuzułmanów … Oczywiście broda jest tylko symbolem prawości. Nie jest jej gwarantem. Jak mówi o tym pan Zulfiqar [muzułmański rozmówca gazety]: Przypominam sobie pewnego dżentelmena, który powrócił z wyprawy do Pakistanu i powiedział mi: ‘Nauczyłem się jednej rzeczy: im dłuższa broda tym większy oszust.’ Zakładał, że ludzie z długimi brodami będą naprawdę uczciwi, a tymczasem spotykał takich, którzy go okłamywali.”
Fragment ów mówi sam za siebie. Podczas gdy broda muzułmańska symbolizuje pobożność, niektórzy ludzie, głównie z Zachodu, przeżywają szok gdy dociera do nich, że noszący brodę są często oszustami i kłamcami. Jednak w islamie zewnętrzne symbole religijności z jednej strony, a korupcja i oszustwo z drugiej, dają się ze sobą pogodzić. Koniec końców to samo źródło – Mahomet z hadisów – które nakazuje muzułmanom nosić brodę, postuluje również oszustwo i wszystkie inne rodzaje praktyk nieetycznych według zachodniego rozumienia słowa „pobożność”.
Podobnie sprawa wygląda z hidżabem, który zakrywa muzułmańską kobietę, także na polecenie Mahometa. Tawfik Hamid (muzułmański dysydent – red.), były kandydat na dżihadystę i znajomy lidera al-Kaidy Ajmana Zawahiriego, zaobserwował, że „rozprzestrzenianie hidżabu jest silne powiązane ze wzrostem terroryzmu…. Terroryzm stał się powszechniejszy w takich społecznościach jak Indonezja, Egipt, Algeria i Wielka Brytania, gdy wśród kobiet muzułmańskich żyjących w tych społecznościach zaczęło przeważać noszenie hidżabu”.
Pytanie jest proste: Dlaczego pewni mężczyźni muzułmańscy noszą zalecane brody, a kobiety muzułmańskie zalecane hiżaby? Większość muzułmanów powie, że tak nakazał im postępować Mahomet w hadisach
Jeżeli jednak muzułmanie przestrzegają takich drobnych, „zewnętrznych” zaleceń islamu tylko dlatego, że ich prorok poczynił kilka uwag na ten temat w hadisach, czy logicznie wnioskując nie oznacza to przypadkiem, że tak samo przestrzegają albo przynajmniej akceptują jako uprawomocnione główniejsze, „wewnętrzne” kwestie, do których Mahomet ustawicznie wracał w hadisach – takie jak wrogość i przebiegłość w stosunku do niewiernych oraz – jeśli tylko mają taką możliwość – nieustanny dżihad?(pj)
Tłum. Jagoda Gwizd na podstawie http://www.raymondibrahim.com/
Udostępnij na
