Planowana przez muzułmańskie forum dyskusyjne debata o islamie i teorii ewolucji została odwołana z powodu protestów islamskich studentów.
Deen Institute, muzułmańskie forum dyskusyjne promujące krytyczne myślenie, planowało na początku przyszłego roku konferencję pod tytułem „Czy muzułmanie nie rozumieją ewolucji?”. Miałą się ona odbyć na jednej z uczelni (źródła nie wymieniają jej nazwy – red.) Zaproszeni zostali zarówno islamscy imamowie – naukowcy promujący zgodność nauk islamu z teorią ewolucji, jak i ci, którzy nauczają islamskiej wersji kreacjonizmu.
Deen, który mówi o sobie, że jest “konserwatywnym muzułmaninem” wspierającym krytyczne myślenie, był zaskoczony tym, że spotkał się z takim oporem w miejscu, które z założenia wspiera studia naukowe. „Zostaliśmy zasypani skargami jak tylko zostało to ogłoszone”, mówi jeden z organizatorów debaty. A współzałożyciel Deen Institute, Adam Deen, powiedział gazecie „The Independent”: „Wygląda to tak jakby istniała jakaś intelektualna mafia walcząca z jakimkolwiek przejawem wolnej myśli”.
Po protestach zwolenników kreacjonizmu zdecydowano, że debata odbędzie się bez udziału środowisk muzułmańskich studentów, w Logan Hall, centrum konferencyjnym na Uniwersytecie Londyńskim.
„W końcu rezygnujemy ze wsparcia jakichkolwiek organizacji studenckich, ponieważ temat jest postrzegany jako kontrowersyjny”, komentuje Deen
Dr Oktar Babuna, reprezentant tureckiego ruchu reologicznego Harun Yahya przemawiać będzie obok Szejka Yasira Qadhiego, wpływowego imama, który akceptuje ewolucję w skali mikro, ale nie zgadza się z ideą, że człowiek ewoluował z czegokolwiek innego niż biblijny Adam. Dwóch muzułmańskich naukowców: amerykańscy biolodzy Ehab Abouheif oraz Fatimah Jackson, wystąpią obok Usama Hasana, brytyjskiego imama, który propaguje ogólnie przyjęty pogląd, że człowiek wywodzi się od małp.
Różnica zdań uwidoczniła się też na Facebooku. “Jeśli nasza wiara jest głęboka, możemy tylko zyskać na wzajemnym przyglądaniu się sobie, słuchaniu i próbie zrozumienia różnic”, pisze Amina Crashaw, studentka, która krytykowała swoich kolegów za unikanie badań naukowych. “Gdyby to nie była prawda, nie byłabym muzułmanką. Rozumienie różnic obejmuje bycie otwartym na znalezienie czegoś nowego, czego możemy się nauczyć z Koranu. Nie znalezienie nowych faktów, ale zrozumienie na głębszym poziomie”.
Inni byli niezadowoleni z włączenia darwinizmu w zakres debaty. “Ta debata jest jednym wielkim nieporozumieniem”, napisał Mohammad Ali Harrath, założyciel wpływowego Islam Channel. Zashan Sasjid podzieliła tę opinię, pisząc, że „ewolucja nie jest islamska”, a „prorok Adam nie miał rodziców. Muzułmanin nie może w to wierzyć”.
Darwinowska praca naukowa została opublikowana w 1859 i przetłumaczona na arabski w połowie lat 70 XIX wieku. Od początku była obiektem długiej debaty prowadzonej z różną intensywnością.
150 lat po ogłoszeniu przez Darwina pracy “O powstawaniu gatunków” (1859), jego teoria nadal pozostaje źródłem problemów w arabskim i muzułmańskim świecie. Wielu muzułmańskich uczonych akceptuje teorię Darwina, często z jednak z zastrzeżeniem, że ewolucja została poprzedzona przez moment stworzenia, który wszechmocny Bóg przeprowadził według swojej woli.
Tłumaczenie: Severus Snape
Źródło: http://www.onislam.net/english/news/europe/460443-evolution-stirs-uk-muslim-debates.html
Udostępnij na
