Zgodnie z wcześniejszymi zobowiązaniami amerykańskie lotnictwo transportowe zaczęło udzielać wsparcia francuskim siłom interwencyjnym w Mali.
Amerykanie przewożą w rejon walk z islamskimi rebeliantami żołnierzy francuskich i ich sprzęt. W akcji uczestniczą transportowce C-17 stacjonujące w bazie Istres we Francji.
więcej na www.rp.pl