Liban wściekły na USA. Za kasowy serial „Homeland”

Libański minister zapowiedział pozew sądowy przeciwko producentom amerykańskiego serialu „Homeland”. Według władz libańskich, ostatnio wyemitowany odcinek pokazuje przekłamany obraz Bejrutu.

Obsypany nagrodami serial „Homeland” opowiada historię amerykańskiego żołnierza, który po siedmiu latach niewoli w Iraku wraca do USA w glorii chwały. Podejrzewany jest jednak to, że w rzeczywistości został zwerbowany przez Al-Kaidę i przeszedł na stronę wroga. Film jest oparty na izraelskim formacie „Hatufim”.

W Libanie kontrowersje wywołał odcinek drugiego sezonu serialu, w którym dochodzi do spotkania terrorystów na jednej z ulic Bejrutu. Faktycznie scenę kręcono w Izraelu, ale libański minister turystyki Faddy Abboud postanowił na nią zareagować. Według niego, scena nie pokazuje prawdziwego oblicza Bejrutu.

– Pokazuje ulicę Hamra pełną bojowników. Takie przekłamanie jest krzywdzące dla Libanu i nieprawdziwe – powiedział bejruckiemu magazynowi „Executive”. Dodał, że w rzeczywistości ulica Hamra to popularne miejsce spotkań, pełne sklepów i kafejek.

więcej na tvn24.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign