Za letnie pożary lasów w Europie odpowiada Al-Kaida – tak twierdzi rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa. Według szefa tych służb, ogień wzniecano w ramach operacji „leśny dżihad”.
Była to część strategii „tysiąca igiełek”, która zakładała podpalenie lasów w krajach Unii Europejskiej. Z tymi rewelacjami Aleksander Bortnikow, szef FSB, wystąpił podczas spotkania szefów specsłużb z różnych państw w Moskwie.
Twierdził on, że terroryści zadali państwom Starego Kontynentu straty moralne i ekonomiczne bez skomplikowanych przygotowań, sprzętu i dodatkowych kosztów. Szef FSB uważa, że inspiratorzy takich działań są niezwykle trudni do wykrycia. Pojawiają się jednak wskazówki na islamistycznych forach internetowych. To tam znajdziemy wezwania do wywołania „leśnego dżihadu” i najbardziej efektywne sposoby podpalania lasów i ucieczki z miejsca zdarzenia.
Minionego lata pożary lasów objęły znaczną część południowej Europy. Płonęły one między innymi we Włoszech, Hiszpanii, Grecji i Chorwacji.
Więcej na: wp.pl
Udostępnij na
