Książę ciemności

Brat prezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich został uniewinniony, choć na filmie widać, że bestialsko torturował człowieka. Sędzia tłumaczył, że książę był pod wpływem leków zwiększających poziom agresji .
isa-ibn-zaid-an-nahjan
Film z 2004 r., na którym szejk Isa ibn Zaid an Nahjan na swoim pustynnym ranczu pod Abu Zabi z lubością torturuje bezbronnego człowieka, spokojnie mógłby posłużyć za scenariusz do horroru. Razem z grupką sześciu mężczyzn, w tym jednym policjantem, odziany w tradycyjną arabską białą szatę, książę dwoi się i troi, żeby sprawić swojej ofierze jak największy ból.

Najpierw wpycha związanemu, wyrywającemu się i krzyczącemu wniebogłosy mężczyźnie do ust piasek, potem, wrzeszcząc: Ty psie!, z zapamiętaniem tłucze go najeżoną gwoździami deską. – Dajcie mi soli! – krzyczy, po czym precyzyjnie wsypuje ją do ran nieszczęśnika. Chwilę później leżący mężczyzna zostaje zgwałcony metalową pałką, a na końcu szejk osobiście przejeżdża po nim swoim terenowym mercedesem.

(…)

W poniedziałek, na króciutkiej sesji, sąd w Al Ajn oczyścił księcia z wszelkich zarzutów. – Owszem, na filmie widać, jak bierze udział w torturach, ale nie można mieć mu tego za złe, bo był pod wpływem silnych leków zwiększających poziom agresji – tłumaczył sędzia Mubarak al Awad Hassan. Jeszcze w grudniu lekarz sądowy ocenił, że leki zażyte przez Isę mogły spowodować gniew, agresję i utratę pamięci.

Przy okazji sąd uniewinnił policjanta, który brał udział w torturach, bo ofiara nie była w stanie go zidentyfikować. Pozostali widoczni na filmie mężczyźni dostali od roku do trzech lat więzienia. Jednak najsurowszy wyrok zapadł w sprawie braci Nablusi, którzy ujawnili bestialstwo księcia. Zostali zaocznie skazani na pięć lat więzienia i grzywnę.

Więcej na: wyborcza.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign