Koniec jedności Palestyńczyków?

Hamas nie zgodził się na wysuniętego przez Fatah kandydata na premiera koalicyjnego rządu.

Miesiąc temu Palestyńczycy ogłosili, że ich wewnętrzny konflikt dobiegł końca. Rywalizujące ze sobą frakcje Fatah (kontroluje Zachodni Brzeg Jordanu) i Hamas (kontroluje Strefę Gazy) zawarły porozumienie. Na jego mocy powołany miał zostać rząd jedności narodowej, co z kolei otworzyłoby drogę do powstania zjednoczonej, niepodległej Palestyny.

Idylla trwała krótko. Radykalny Hamas właśnie odrzucił zgłoszoną przez Fatah kandydaturę Salama Fajada na premiera.

– Nie udzielimy mu naszego wotum zaufania. Nie może być tak, że jedno z dwóch ugrupowań nominuje swojego kandydata. To stanowisko musi być obsadzone w wyniku konsensusu – powiedział rzecznik Hamasu.

Oświadczenie to zostało wydane przed wtorkowym spotkaniem w Kairze, podczas którego przedstawiciele obu frakcji mieli ustalić skład rządu. Niewykluczone więc, że Hamas próbuje tylko wzmocnić swoje stanowisko negocjacyjne. Przedstawiciele Fatahu  wyrazili nadzieję, że „Hamas ostatecznie zmieni zdanie”.

Więcej na: rp.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign