Po czterech latach Egipt otworzył przejście graniczne w Rafah między Egiptem a Strefą Gazy. Przez cztery lata to palestyńskie terytorium było praktycznie odcięte od świata. Izrael obawia się, że teraz drogą do Gazy napływać będzie broń oraz islamscy bojownicy.
W sobotę po godzinie 9 autobus z kilkunastoma osobami oraz dwie karetki pogotowia jako pierwsze przekroczyły granicę w Rafah i udały się do Egiptu. Przed terminalem czekało ok. 400 mieszkańców Gazy.
Przejście będzie otwarte codziennie od godz. 9 do godz. 21, oprócz piątków i dni świątecznych. Będą mogły z niego korzystać bez wiz kobiety palestyńskie bez różnicy wieku oraz mężczyźni po ukończeniu 49 lat i przed ukończeniem 18 lat.
więcej na tvn24.pl