Zaawansowana broń cybernetyczna tzw. W32. Flamer, pomyślana m.in. do przechwytywania i niszczenia danych na twardym dysku komputera, zakłóciła funkcjonowanie irańskiego przemysłu naftowego w ubiegłym miesiącu
Według źródeł brytyjskiej gazety „The Guardian”, atak komputerowego robaka (samoreplikującego się programu komputerowego zbliżonego do wirusa komputerowego, choć mającego szersze zastosowanie) zmusił władze irańskie do wyłączenia z sieci sześciu naftowych terminali, w tym największego na wyspie Chark nad Zatoką Perską.
więcej na www.wyborcza.pl