Kenia zamyka wszystkie obozy dla uchodźców. Czy ruszą do Europy?

Kenia planuje zamknięcie wszystkich obozów dla uchodźców, co spowoduje, że bez miejsca do pobytu zostanie ponad 600 tysięcy osób.

Rząd oświadczył, że zamyka obozy z powodu „bardzo trudnej” sytuacji ekonomicznej, bezpieczeństwa i kwestii środowiska. Zamknięty zostanie także Dadaab, największy obóz dla uchodźców, gdzie mieszka ponad 300 tysięcy ludzi przy granicy z Somalią.

Jednym z powodów jest ryzyko związane z coraz większym wpływem terrorystycznego ugrupowania Al-Szabaab.

Sekretarz ministerstwa spraw zagranicznych i handlu międzynarodowego Karanja Kibicho oświadczył, że rząd zdaje sobie sprawę ze skutków jakie będzie miało to dla uchodźców i oczekuje na wsparcie społeczności międzynarodowej.

Przeciwko tej decyzji protestują organizacje pozarządowe, a Human Rights Watch twierdzi, że nie ma dowodów na związki pomiędzy uchodźcami a ostatnimi zamachami terrorystycznymi w Kenii.

źródło: The Independent

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign

Jan Wójcik

Założyciel portalu euroislam.pl, członek zarządu Fundacji Instytut Spraw Europejskich, koordynator międzynarodowej inicjatywy przeciwko członkostwu Turcji w UE. Autor artykułów i publikacji naukowych na temat islamizmu, terroryzmu i stosunków międzynarodowych, komentator wydarzeń w mediach.

Inne artykuły autora:

Torysi boją się oskarżeń o islamofobię

Kto jest zawiedziony polityką imigracyjną?

Afrykański konflikt na ulicach Europy