Jerozolima: Arabowie zrobią demonstrację za pieniądze

Szef jerozolimskiego biura „Washington Post”, William Booth, został tymczasowo zatrzymany przez policję w Jerozolimie i oskarżony o „podżeganie”.

Incydent miał miejsce obok Bramy Damasceńskiej, przy wejściu na Stare Miasto. Kolega Bootha, Ruth Marks Eglash, powiedział, że byli „nękani” przez policjantów.

Rzecznik policji poinformował, że Booth i jego kamerzysta przeprowadzali wywiady z mieszkańcami Jerozolimy w pobliżu Bramy Damasceńskiej, obok Starego Miasta. Jakaś Arabka powiedziała im, że może namówić kilku gapiów do demonstracji przeciwko policji, jeśli im zapłacą. Ktoś widział jak się rozwija sytuacja i skontaktował się z funkcjonariuszami straży granicznej, którzy byli w pobliżu. Funkcjonariusze podeszli do Bootha i jego fotografa i poprosili, żeby poszli z nimi. Zabrano ich na pobliski komisariat na krótkie przesłuchanie i niedługo potem zostali zwolnieni.

Xsara na podstawie:  http://www.timesofisrael.com/

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign