Lotnictwo Jemenu dokonało w niedzielę nalotu na kryjówkę Al-Kaidy, podczas którego zginęło dwóch jej lokalnych przywódców – poinformowało ministerstwo obrony tego kraju.
Według opublikowanego komunikatu, nalot przeprowadzono na krótko przed planowanym atakiem na „strategiczne instalacje”.
Komunikat nie precyzuje charakteru tych instalacji. Jednak nalotu dokonano w rejonie Mudia, w położonej na południu kraju prowincji Abjan, w pobliżu złóż ropy naftowej w Chabwa. Zdaniem analityków, mogłoby to sugerować, że właśnie instalacje naftowe były planowanym celem ataku.
Według władz jemeńskich, poza dwoma przywódcami Al-Kaidy, były też inne ofiary śmiertelne.
Według ambasady Jemenu w Waszyngtonie, Al-Kaida planowała odwet za ofensywę jemeńskich sił bezpieczeństwa przeciwko komórkom Al-Kaidy.
Więcej na: interia.pl