Wyposażony w pistolet maszynowy mężczyzna strzelał w nocy z soboty na niedzielę do gości na dyskotece w południowych Niemczech. Na szczęście tylko jedna osoba została zabita a cztery ranne. Uciekający mężczyzna został postrzelony przez policję i zmarł w szpitalu.
Aktualizacja: Napastnikiem był irakijski Kurd, zięć właściciela klubu, od dawna mieszkający w Niemczech. Został wyrzucony przez bramkarza a następnie wrócił z bronią, zabił bramkarza i zaczął strzelać do gości. Policja wykluczyła, że był to zamach terrorystyczny. (g)
Źródło: BBC