Jeśli Zachód nie wyznaczy Iranowi nieprzekraczalnej granicy ws. rozwoju programu nuklearnego, Tel Awiw jest gotów dokonać ataku na Teheran bez wsparcia USA – oświadczył we wtorek premier Izraela Benjamin Netanjahu.
– Świat powtarza Izraelowi, żeby zaczekał, że wciąż mamy czas. Ja odpowiadam na to: na co mam czekać i jak długo? Ci przedstawiciele społeczności międzynarodowej, którzy nie chcą wyznaczyć Iranowi czerwonej linii, nie mają moralnego prawa zapalać czerwonego światła przed Izraelem – powiedział Netanjahu na konferencji prasowej w Jerozolimie.
więcej na www.tvn24.pl