Ideologia islamska groźniejsza niż terroryzm

Wobec euforii związanej z zabiciem przez USA Osamy bin Ladena, nowa książka na temat islamu w Indonezji przestrzega Waszyngton, że ta ideologia, nauczająca nienawiści i przemocy, jest o wiele niebezpieczniejsza niż akty terroryzmu dokonane przez bin Ladena i siatkę Al-Kaidy.

“The Illusion of an Islamic State” (Iluzja państwa islamskiego) jasno daje do zrozumienia, że islam jest „błogosławieństwem dla wszelkiego stworzenia” (rahmatan lil-alamin) i ludzie na Zachodzie, tak jak to czyni wielu Indonezyjczyków, muszą dokonać jasnego rozróżnienia pomiędzy islamem jako religią, która naucza pokoju i tolerancji, a islamem jako ideologią polityczną, która głosi nienawiść i nietorelancję.

Oryginalna indonezyjska wersja książki ukazała się w roku 2009 jako wspólna odpowiedź umiarkowanych grup islamskich na rosnące zagrożenie radykalizacją ze strony politycznej ideologii islamu. Książka powstała jako owoc współpracy uczonych związanych z instytutami Wahid i Maarif, indonezyjskimi organizacjami znanymi z głoszenia tolerancji i pluralizmu, oraz działającej w USA fundacji LibForAll, której współzałożycielami byli były prezydent Indonezji Abdurrahman „Gus Dur” Wahid oraz biznesman C. Holland Taylor.

Angielskie tłumaczenie książki ukazało się niedawno w Waszyngtonie i Brukseli wraz z seminariami, w których wzięli udział Taylor oraz szanowany indonezyjski uczony muzułmański Mustofa Bisri z Nahdlatul Ulama (ugrupowanie indonezyjskich sunnitów – przyp. tłum.). Waszyngtońska promocja książki, która odbyła się w Heritage Foundation (amerykański think tank – przyp.tłum.) ma miejsce dokładnie w chwili, kiedy USA stara się wypracować właściwą politykę wobec świata arabskiego w kontekście Arabskiej Wiosny i zabicia Bin Ladena. W Brukseli wydanie książki wsparły Parlament Europejski i Ambasada Indonezji w Belgii.

Taylor powiedział w wywiadzie przed oficjalną promocją książki, że „istnieje tendencja wśród rządów krajów Zachodu, by skupiać się na terroryzmie. Uważamy, że ideologia jest o wiele niebezpieczniejsza niż bomby”. Zachęcił Zachód do przyjrzenia się siłom umiarkowanego islamu w Indonezji, które nie tylko wyparły ekstremistyczną, islamistyczną ideologię związaną z nauczaniem Bractwa Muzułmańskiego i wahabizmu, ale także potrafiły pogodzić islam z wartościami zwyczajowo kojarzonymi z nowoczesnością.

„Książka zawiera teologiczne odrzucenie politykujących odłamów Bractwa Muzułmańskiego i wahabizmu oraz wskazuje drogę, dzięki której muzułmanie w innych częściach świata mogą przyswoić korzyści płynące z rządów prawa, wolności obywatelskiej i współczesnego społeczeństwa. Jednocześnie mogą przy tym zachować swoją islamską tożsamosć i dostosować swoje zrozumienie islamu do życia we współczesnym świecie, praw człowieka, wolności i demokracji”, mówił Taylor. Mimo że książka koncentruje się na konfliktach wśród indonezyjskich muzułmanów, twierdzi on, że Zachód, podobnie zresztą jak reszta świata, może się wiele nauczyć od Bisri’ego i Gus Dura w kontakcie z żywotnym, globalnym niebezpieczeństwem islamistycznej ideologii. „Na szczęście istnieją prominentni przywódcy muzułmańscy z ogromnym autorytetem i odwagą, którzy wskazują w tej książce, jak rozumieć zagrożenie niesione przez ideologię, i jak systematycznie się mu przeciwstawiać.”

Indonezyjskie wydanie książki wywołało oburzenie, zwłaszcza ze strony indonezyjskiego odłamu Partii Wyzwolenia (Hizbut Tahir) oraz Partii Dobrobytu i Sprawiedliwości (PKS – Partai Keadilan Sejahtera), które zostały wymienione przez Gus Dura w przedmowie jako „wrogowie z własnego podwórka”. Angielska wersja „Iluzji” zawiera dodatkowy rozdział poświęcony polemice ze zdaniem tych, którzy atakowali, jak i tych, którzy chwalili książkę.

Mimo że wydanie indonezyjskie pozbawiło islamistyczne partie polityczne części udziału w rządzie po wyborach w roku 2009, Taylor ostrzegł przed samozadowoleniem. Uważa, że należy brać pod uwagę miedzynarodową naturę siatek agitujących na rzecz islamistycznej ideologii, siatek cieszących się zresztą znaczącym wsparciem finansowym. „Ich natura jest taka, że ciągle wracają. Jedynym sposobem powstrzymania ich jest całkowite odizolowanie, zmarginalizowanie i zdyskredytowanie samej ideologii i ruchów ekstremistycznych przez nieustanną, długoterminową kampanię. Nie chodzi o to więc, by działać w ten sposób tylko w jednym kraju czy w jednej religii, ale na skalę całego świata, globalnie.” (db)

Endy M. Bayuni

Tłum. BL
Źródło: www.thejakartapost.com

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign