Holenderska pułapka na antysemitów

Przebrani za chasydów policjanci mają wyłapywać sprawców napaści na ortodoksyjnych Żydów.

To kolejna tego rodzaju operacja amsterdamskiej policji. Wcześniej funkcjonariusze przebierali się za homoseksualistów, prostytutki albo starsze panie. Za każdym razem cel był ten sam. Zwalczanie plagi napadów na przedstawicieli tych grup społeczeństwa. Kiedy przestępca atakował ofiarę – nie mając pojęcia, że ma do czynienia z policjantem w przebraniu – zostawał z miejsca aresztowany.

jew-jitsu

Teraz przyszła kolej na Żydów. Holenderskie media alarmują, że mieszkający w Amsterdamie wyznawcy judaizmu są bezustannie nękani przez agresywnych imigrantów z Maroka i innych krajów arabskich: wyzywani, opluwani, szarpani, a w skrajnych przypadkach policzkowani i bici. Z obawy o własne bezpieczeństwo muszą unikać pokazywania się na ulicy w jarmułkach.

Niedawno żydowska telewizja Joodse Omroep postanowiła unaocznić Holendrom, jak poważny jest to problem. Zaopatrzyła jednego z rabinów w ukrytą kamerę, zanim wybrał się na spacer po Amsterdamie. Przechodnie obrzucali go stekiem wyzwisk. Kilka razy mężczyźni o „wyraźnie bliskowschodnich rysach” wyciągali w jego stronę rękę w geście hitlerowskiego pozdrowienia.

Więcej na: www.rp.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign