Finał głośnej sprawy. Młody Saudyjczyk przed sądem

Zaczął się proces arabskiego studenta, który został oskarżony o kilkakrotne ugodzenie nożem mieszkańca Olsztyna.

Historia miała swój początek pod koniec kwietnia 2012 r. Według wersji Saudyjczyka w wynajmowanym przez siebie mieszkaniu grał z dwoma kolegami na konsoli PlayStation. Pod ich oknem stało dwóch młodych mężczyzn, w tym ten, który został później poszkodowany. Saudyjczycy opowiadali, że Polakom nie spodobało się, że muzyka z konsoli jest głośna. Zaczęli krzyczeć, żeby zwrócić uwagę studentów. Jeden z Saudyjczyków w końcu wyjrzał. Gdy dwaj młodzi mężczyźni zaczęli go wyzywać, student pokazał im gest, który odebrali jako obraźliwy. Wkrótce Saudyjczycy usłyszeli pukanie do drzwi mieszkania. Otworzyli je. Zobaczyli mężczyzn spod bloku, którzy rzucili się na nich i zaczęli ich tłuc. Trzeci ze studentów, który stał głębiej w mieszkaniu, chwycił za nóż, zaczął się nim bronić i ugodził napastnika.

Polacy przedstawili inną wersję wydarzeń. Powiedzieli, że zwrócili uwagę Saudyjczykom na głośną muzykę, ale zostali niespodziewanie zaatakowani. Okazało się, że poszkodowany i jego kolega byli pod wpływem alkoholu. Mieli prawie dwa promile we krwi.

Na początku procesu przed olsztyńskim sądem rejonowym Saudyjczyk przyznał, że ugodził nożem olsztynianina. Potem powtórzył to, co słyszeliśmy od początku śledztwa. Mówił, że został zaatakowany przez Polaka w swoim mieszkaniu i nie popełnił przestępstwa. Saudyjczyk składa obecnie wyjaśnienia.

więcej na gazeta.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign