Europie poleca się prawo szarii

Na początku tygodnia Królestwo Norwegii, a także resztę Europy, żywo poruszyła inicjatywa wysunięta przez szefa Zjednoczenia Sądów Norwegii Thura Landbaka. Zaproponował on udzielenie oficjalnego zezwolenia na pracę w kraju sądów szarii, aby ewentualnie, z biegiem czasu, zjednoczyć je z krajowym systemem sądownictwa. Naturalnie, ten pomysł natychmiast poparli prawnicy, reprezentujący miejscowe wspólnoty muzułmańskie. Natomiast wśród ludności rdzennej, znanej ze swej niewzruszonej wręcz tolerancji, tym razem wiadomość ta wywołała popłoch i zamieszanie.

Przypomnijmy, że szaria stanowi zbiór przepisów islamu – religijno-etycznych i prawnych, mających za podstawą Koran i Sunnę. W wielu muzułmańskich krajach praktyka wyznaczenia kar w ramach szarii uwzględnia odcinanie koniczyn sprawcom zbrodni, ich ukamieniowanie i inne raczej sadystyczne metody.

Sądy szarii od dawna już ugruntowały się i działają nieoficjalnie nie tylko w Norwegii, lecz również w całej starej, chrześcijańskiej Europie. W 2008 roku, na przykład, brytyjska opinia publiczna była wręcz wstrząśnięta, kiedy premier Gordon Brown publicznie poparł wypowiedź arcybiskupa Canterbury o tym, że częściowego wprowadzenia prawa szarii w Zjednoczonym Królestwie nie da się uniknąć.

W Anglii, Norwegii i innych krajach Starego Świata chrześcijańscy zwolennicy szarii tłumaczą swoje nader dziwne inicjatywy powołując się na konieczność zintegrowania napływowej ludności muzułmańskiej z rdzennym społeczeństwem. W przeciwnym razie jakoby imigranci w żaden inny sposób nie potrafią przystosowaś się do podstaw prawnych, kulturalnych i innych, obowiązujących w Europie.

Jurij Dieriabin, szef Centrum Europy Północnej Rosyjskiej Akademii Nauk zaznaczył w wywiadzie dla radia „Głos Rosji”:

„Myślę, że proponując legalizację działalności sądów szarii w Norwegii, Landbak bierze pod uwagę istniejące realia, gdyż ustawodawstwo dotyczące migrantów w Norwegii jest bardzo liberlane, a liczba ustaw w tej sprawie w ostatnich latach znaczn

więcej na Głos Rosji

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Piotr S. Ślusarczyk

Doktorant UKSW, badacz islamu politycznego, doktor polonistyki UW; współprowadzący portal Euroislam.pl; dziennikarz telewizyjny i radiowy.

Inne artykuły autora:

Islamski radykalizm we Francji ma się dobrze

Wojna Izraela z Hamasem: błędy, groźby i antyizraelskie nastroje

Dzihadyści zaatakowali w Rosji