Egipski kleryk: W islamie nie ma liberalizmu

Egipski imam salaficki Mohammad Amer wydał fatwę, zakazującą głosowania na kandydatów chrześcijańskich i świeckich.

Amer w swojej fatwie zakazuje głosowania nie tylko na chrześcijan, osoby świeckie czy o poglądach liberalnych, lecz także na tych kandydatów muzułmańskich, którzy nie modlą się codziennie lub nie popierają wprowadznia prawa szariatu. Fatwa zabrania też głosowania na członeków rozwiązanej Narodowej Partii Demokratycznej (NDP), związanej z reżimem Mubarak, za wyjątkiem kilku „honorowych” kandydatów.

Amer oznajmił, że głosowanie na takiego kandydata będzie poważnym grzechem. „Chcę zachęcić wyborców do głosowania na kandydatów ruchów islamskich i sprzeciwiania się tych, którzy chcą oddzielić religię od państwa. W islamie nie ma niczego, co nazywałoby się liberalizmem i nie ma w naszej religii absolutnej wolności „, powiedział kleryk londyńskiej gazecie Asharq al-Awsat.

Amer jest zwierzchnikiem oddziału salafickiego ugrupowania al-Sunna al-Mohamadeya w Gizie. Krytykowano go już na początku tego roku, kiedy przed rewolucją Tahrir wydał fatwę stwierdzającą, że można było zabić egipskiego polityka Mohameda El Baradei za wzywanie do bojkotu wyborów w Egipcie i do obywatelskiego nieposłuszeństwa. „ElBaradei wzbudza niepokoje społeczne”, głosiła fatwa. „Dlatego rządzący, reprezentowani przez rząd i prezydenta Hosni Mubaraka, mają prawo go zabić, jeśli nie przestanie.” Organizacje praw człowieka potępiły fatwę, zauważając, że tych samych argumentów używano dla legitymizacji zabicia w 1981 roku prezydenta Egiptu Anwara el-Sadata.(p)

Tłum. PJ

Żródło: http://bikyamasr.com/46991/egyptian-sheikh-issues-fatwa-prohibiting-votes-for-christian-secular-candidates/

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign