Duńscy socjaldemokraci już nie chcą imigrantów

Duńska Partia Socjaldemokratyczna całkowicie zmieniła swoje poglądy w kwestii na muzułmańską imigrację.

Jeszcze kilka lat temu partia była znana ze zdecydowanego poparcia dla tego zjawiska i z niszczenia każdego, kto ośmielił się podać w wątpliwość „wzbogacenie kulturowe” przynoszone przez rozprzestrzeniający się islam.

Tymczasem lider klubu parlamentarnego Duńskiej Partii Socjaldemokratycznej poseł Henrik Sass Larsen napisał, jeszcze pod koniec ubiegłego roku:

„Masowa migracja i napływ uchodźców przybywających teraz do Europy i Danii osiągnęły rozmiary, które w niedalekiej przyszłości zagrożą podstawom naszych społeczeństw.

Według naszych analiz same tylko konsekwencje ekonomiczne liczby uchodźców i imigrantów pozbawiły nas jakiegokolwiek pola do manewru w zakresie finansów publicznych na następne kilka lat. W przeszłości przybysze z niezachodnich społeczeństw mieli trudności z integracją na rynku pracy, podobnie jest z przybywającymi właśnie Syryjczykami. Im więcej ich przybywa, tym jest trudniej i drożej.

CYTAT

Nasze analizy wskazują – biorąc pod uwagę uprzednie doświadczenia z integracją przedstawicieli niezachodnich społeczeństw z naszym – że zmierzamy do społecznej katastrofy wywołanej próbą włączenia dziesiątek tysięcy przybyszy do naszego społeczeństwa. Nawet najmniejszy postęp dokonany na polu integracji cofnie się do zera. Wniosek jest jasny: zrobimy wszystko, co będziemy mogli, żeby ograniczyć napływ imigrantów i uchodźców niezachodnich do naszego kraju. Zaszliśmy o wiele za daleko, niż mogliśmy sobie to wyobrazić. Nie poświęcimy dobrobytu społecznego na ołtarzu humanitaryzmu, ponieważ dobrobyt społeczny jest projektem politycznym Partii Socjaldemokratycznej. Oznacza on społeczeństwo zbudowane na zasadach wolności, równości i solidarności.

Masowa imigracja, co widać na przykładzie Szwecji, podminuje nasz dobrobyt społeczny”.

QWERTY za: www.gatestoneinstitute.org
Na zdjęciu: min. Larsen

 

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign