Czy Erdogan sfałszował wygrane referendum?

W niedzielnym referendum w Turcji wiekszość (51,4%) głosowała za przyznaniem prezydentowi niemal dyktatorskich uprawnień – wynika z nieoficjalnych danych komisji wyborczej. Dwie główne partie opozycyjne zakwestionowały rezultat, twierdząc, że w głosowaniu masowo posłużono się niostemplowanymi kartami do głosowania i zażądały przeliczenia większości głosów. Komisja wyborcza początkowo nie zgadzała się na użycie kart bez stempli, ale zmieniła zdanie w trakcie głosowania, „jeśli karty nie zostały przyniesione z zewnątrz”.

Jeśli taki rezultat referendum utrzyma się to po wyborach prezydenckich w 2018 Erdogan będzie mógł rządzić kolejne 10 lat.

Wstępny raport OSCE (organizacji reprezentującej Radę Europy) uznaje, że referendum „nie było zgodne ze standardami Rady Europy”. Wskazywano nierówny dostęp do mediów, ograniczenia i prześladowania przeciwników zmian w konstytucji. (g)

Źródło: CNN

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign

Grzegorz Lindenberg

Socjolog, dr nauk społecznych, jeden z założycieli „Gazety Wyborczej”, twórca „Super Expressu” i dwóch firm internetowych. Pracował naukowo na Uniwersytecie Warszawskim, Uniwersytecie Harvarda i wykładał na Uniwersytecie w Bostonie. W latach '90 w zarządzie Fundacji im. Stefana Batorego. Autor m.in. „Ludzkość poprawiona. Jak najbliższe lata zmienią świat, w którym żyjemy”. (2018), "Wzbierająca fala. Europa wobec eksplozji demograficznej w Afryce" (2019).

Inne artykuły autora:

Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców

Afganistan – przegrany sukces

Pakistan: rząd ustępuje islamistom