Czarnoskóry radny zawieszony za kontakty z EDL

Blaine Robin, radny z Southend został zawieszony w prawach członka Partii Konserwatywnej. Powodem były pochwały, jakie otrzymał za wsparcie demonstracji English Defence League w Londynie.

Czarnoskóry radny został zawieszony, gdy partia wszczęła wewnętrzne dochodzenie w sprawie jego powiązań z kontrowersyjnym ugrupowaniem protestacyjnym. Nagranie wideo na stronie internetowej YouTube pokazuje przywódcę EDL, Tommy`ego Robinsona, który na zgromadzeniu w Southend wskazuje na obecnego tam Robina. W przerwach pomiędzy okrzykami tłumu: „EDL, EDL!”, Robinson mówi: „Jestem dumny, że pierwszym spotkanym przeze mnie politykiem, który rzeczywiście reprezentuje swoich wyborców, jest czarnoskóry polityk z Southend. Jeszcze wspanialsze jest to, że dotarło do niego rzeczywiste przesłanie EDL, a nie jego zniekształcona przez media wersja.”

EDL to prawicowe ugrupowanie, które w ostatnich latach zyskało sobie złą sławę, gdyż wiele jego protestów kończy się aktami przemocy. Na przykład w zeszłym miesiącu po wiecu przeciwko ekstremizmowi islamskiemu w Tower Hamlets aresztowano 60 osób.

Robin zdobył mandat radnego dzięki przewadze sześciu głosów w 2008 roku. Od tego czasu jest sztandarową postacią prowadzonej przez Torysów kampanii „Zostań Radnym”. Robin szczyci się swoim osiągniętym dopiero za trzecim razem zwycięstwem, podkreślając, że zdobył mandat w „trudnym, zdominowanym przez Partię Pracy okręgu, gdzie często dochodzi do protestów skrajnie prawicowych organizacji”.

EDL

Reprezentujący Partię Pracy poseł do Parlamentu Europejskiego Richard Howitt, który prowadzi w Parlamencie Europejskim kampanię przeciwko prawicowemu ekstremizmowi, zwrócił się do konserwatystów z prośbą o wszczęcie dochodzenia. W rozmowie z Enquirer ostro skrytykował wszelkie przejawy aktywności EDL w hrabstwie Essex: „Jako reprezentant Southend w Parlamencie Europejskim ubolewam nad tym, że w naszym okręgu wyborczym odbyły się w ostatnich latach trzy demonstracje zorganizowane przez EDL. Zakłóciły one pracę policji i naraziły samorządy lokalne na niepotrzebne wydatki. Członkowie i sympatycy EDL otwarcie głosili obraźliwe i rasistowskie hasła, wzbudzając lęk i powodując rozłam w lokalnych społecznościach. Mam szczerą nadzieję, że nie takiego nie wydarzy się w Southend”.

Anna Waite, przewodnicząca Rochford and Southend East Conservative Association (zrzeszenie konserwatystów) powiedziała mediom, że powiązania Robina z EDL świadczą o „poważnych błędach w ocenie sytuacji, ale niczym ponadto”. W swoim oświadczeniu Waite stwierdziła: „RSECA potępia skrajnie prawicowe ugrupowania w rodzaju EDL. Niedawno dowiedzieliśmy się, że jeden z naszych członków, radny Blaine Robin, wziął udział w wiecu zorganizowanym przez EDL. W rezultacie postanowiliśmy tymczasowo zawiesić go w prawach członka Partii Konserwatywnej do czasu zakończenia wewnętrznego dochodzenia. Jednocześnie pragnę podkreślić, że Blaine od wielu lat aktywnie walczy z rasizmem i nietolerancją i na podstawie obecnie dostępnych informacji mogę stwierdzić, że jego powiązania z EDL co najwyżej świadczą o poważnych błędach w ocenie sytuacji. Jednocześnie, mając na uwadze kontrowersje związane z tym ugrupowaniem, uznaliśmy za właściwe podjęcie odpowiednich kroków w celu uspokojenia mieszkańców naszego okręgu, którzy mogą czuć się zaniepokojeni. Wszyscy jesteśmy członkami naszej społeczności i jako przedstawicielka konserwatystów będę współpracować ze wszystkimi ugrupowaniami nad stworzeniem bezpiecznej i zadowolonej wspólnoty”.

Przewodniczący rady miasta w Southend, Nigel Holdcroft, zareagował na zawieszenie Robina słowami: „Partia Konserwatywna wszczęła dochodzenie, teraz oczekujemy na jego wyniki.” (rol)

Tłum: Bart

Źródło: http://www.theenquirer.co.uk/read.aspx?id=5687

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign