Zamach na lotnisku w bułgarskim Burgas to prawdopodobnie część kampanii terrorystycznej Iranu i Hezbollahu, wymierzonej w Izraelczyków za granicą – pisze specjalizujący się w informacjach wywiadowczych izraelski portal Debka. Seria ataków rozpoczęła się kilka miesięcy temu.
W środę po południu na lotnisku w Burgas doszło do zamachu na autobus z izraelskimi turystami. Zginęło w nim co najmniej 8 osób – obywateli Izraela, a ponad 30 zostało rannych.
Dzieło Iranu?
Premier Benjamin Netanjahu już w pierwszych godzinach po ataku w Bułgarii wskazał na Iran, jako odpowiedzialnego za zamach.
Zdaniem portalu Debka, wiele wskazuje na to, że może to być ciąg dalszy kampanii terrorystycznej przeciwko obywatelom Izraela przebywającym za granicą, prowadzonej przez Hezbollah przy wsparciu Iranu.
W tym kontekście portal przypomina, że w ciągu ostatniego roku doszło do takich ataków m.in. w Tajlandii, Kenii, Gruzji, Indiach i Azerbejdżanie. Choć żaden z nich nie był tak krwawy, jak ten w Burgas.
więcej tvn24.pl