Poseł do parlamentu Mike Freer, po groźbach ze strony grupy muzułmanów, musiał w trakcie spotkania z wyborcami ukryć się w oczekiwaniu na policję.
Całe zajście miało miejsce w meczecie North Finchley w północnym Londynie podczas spotkania z grupą wyborców. Według relacji Freera do środka wtargnęło 12 osób, jedna z nich nazwała go „żydowską, homoseksualną świnią”.
Freer twierdzi, że wszystko zaczęło się od zamieszczenia na stronie internetowej organizacji Muslims Against Crusades (Muzułmanie Przeciwko Krucjatom) wezwania do ataku zwolenników tej organizacji na jego osobę. Poseł dodał, że autorzy wezwania powoływali się na przypadek Stephena Timmsa, posła z ramienia Partii Pracy, który rok temu został pchnięty nożem podczas spotkania z wyborcami we wschodnim Londynie. Ostrzegali, że atak na Timmsa powinien posłużyć za „ostre przypomnienie” politykom, że „ich obecność nie jest mile widziana na jakimkolwiek terenie opanowanym przez muzułmanów.”
Freer, który reprezentuje okręg Finchley and Golders Green i należy do organizacji Conservative Friends of Israel (Konserwatywni Przyjaciele Izraela), powiedział, że w momencie rozpoczęcia spotkania przed meczetem odbywała się głośna demonstracja, a później pojawiła się kolejna grupa mężczyzn, która wtargnęła do środka. „Jeden z nich usiadł przy stole, przy którym rozmawiałem z wyborcą; zachowywał się agresywnie i obraźliwie”, mówi poseł.
Następnie Freer udał się w asyście obsługi meczetu do zamkniętej części budynku i pozostał tam aż do przyjazdu policji. Przyznał, że zdał sobie sprawę z niebezpieczeństwa, w jakim się znalazł, dopiero wtedy, gdy powiedziano mu o wezwaniu na stronie internetowej, które nawiązywało do ataku na Timmsa. W tekście tym była również mowa o tym, że Freer „jako członek Partii Konserwatywnej ma na rękach krew tysięcy muzułmanów”. „Gdybym widział tę stronę internetową wcześniej, może byłbym nieco bardziej zaniepokojony”, powiedział poseł.
Freer, który był jedną z kluczowych postaci kampanii przeciwko wizycie palestyńskiego aktywisty Sheikha Raeda Salaha w Wielkiej Brytanii, stwierdził, że „nadal będzie potępiał wszelkie formy nietolerancji religijnej”. Chce również, aby minister spraw wewnętrznych Theresa May bliżej przyjrzała się działalności organizacji Muslims Against Crusades.
Rzecznik miejskiej policji poinformował, że ”funkcjonariusze policji przybyli do meczetu North Finchley w piątek o godz. 16.10, po zakłóceniu porządku przez demonstrantów, które miało miejsce wewnątrz budynku. Nikt nie został aresztowany.” (rol)
Tłumaczenie: JK na podstawie http://www.bbc.co.uk/news/uk-england-london-15508697
Udostępnij na
