Brunei: pięć lat za świętowanie Bożego Narodzenia

Sułtanat Brunei, malutkiego muzułmańskiego kraju w Azji, niezmiernie bogatego z powodu ropy naftowej, zakazuje poddanym świętowania Bożego Narodzenia. Zakaz został wprowadzony w 2014 roku wraz z fundamentalistycznym kodeksem karnym, przewidującym kamienowanie i amputacje kończyn. Naruszający zakaz mogą liczyć na grzywnę do 20 tysięcy dolarów, pięć lat więzienia albo obie kary łącznie.

Chrześcijanie mogą świętować Boże Narodzenie ale prywatnie i po uprzednim zawiadomieniu władz. Natomiast specjalne kontrole Ministerstwa Spraw Religijnych odwiedzają lokalne sklepy, żeby sprawdzić, czy nie ma tam żadnych dekoracji świątecznych, w tym czapek Św. Mikołaja albo napisów ze świątecznymi życzeniami. Publiczne świętowanie Bożego Narodzenia, nawet w formie czapek czy napisów, jest, według lokalnych imamow, naśladowaniem innej wiary, a więc przez islam zakazane. (g)

Źródło: independent.co.uk

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign

Grzegorz Lindenberg

Socjolog, dr nauk społecznych, jeden z założycieli „Gazety Wyborczej”, twórca „Super Expressu” i dwóch firm internetowych. Pracował naukowo na Uniwersytecie Warszawskim, Uniwersytecie Harvarda i wykładał na Uniwersytecie w Bostonie. W latach '90 w zarządzie Fundacji im. Stefana Batorego. Autor m.in. „Ludzkość poprawiona. Jak najbliższe lata zmienią świat, w którym żyjemy”. (2018), "Wzbierająca fala. Europa wobec eksplozji demograficznej w Afryce" (2019).

Inne artykuły autora:

Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców

Afganistan – przegrany sukces

Pakistan: rząd ustępuje islamistom