Awantura o minaret w Poznaniu

Wyborcza przedstawiła całą sytuację oczywiście jako katoland kontra wielokulturowość i tolerancja, mimo wszytko warto przeczytać. Szkoda tylko, że nikt nie zastanawia się nad tym z szerszej perspektywy: centrum dialogu w Wielkopolsce zrobione zostało po dobrze przygotowanej akcji PR-owskiej związanej z rodzieleniem bliźniaczek, meczet w Krakowie okazał się prowokacją artystyczną, teraz mamy artystyczny minaret, a o meczecie w Warszawie to niby ma być niby plotki. Czy nie jest to wszystko urabianie opinni publicznej?

Nie chcemy symbolu męskiej dominacji, religii nietolerancji i wylęgarni terrorystów – mówią przeciwnicy postawienia minaretu w Poznaniu.

Artystka prowokatorka Joanna Rajkowska, autorka sztucznej palmy na warszawskim rondzie de Gaulle’a, chce zmienić w minaret komin starej papierni w centrum Poznania, przy skrzyżowaniu Estkowskiego i Garbar.

Minaret to wieża stojąca przy meczecie, z której muezin pięć razy dziennie nawołuje wyznawców Allaha do modlitwy. W krajach islamu zawodzący śpiew muezina wypełnia przestrzeń wokół meczetu minaretu tak intensywnie, że nie sposób zignorować religijnego przekazu.

Ale minaret w katolickiej Polsce? W Poznaniu? Po co?

Rajkowska: – Żebyśmy zaczęli rozmawiać o problemach, o których milczymy. O islamie, o pozycji kobiet w tamtej kulturze i religii, o życiu z muzułmanami. Chcę poszerzać perspektywę Poznania. Od lat wołam o różnorodność w naszym białym, homogenicznym i katolickim społeczeństwie.

Minaret ma stanąć w czerwcu przyszłego roku, podczas Festiwalu Teatralnego „Malta” 2010, który będzie poświęcony różnicom kulturowym. Komin zostanie obłożony piaskowcem i będą oddane wszystkie detale architektoniczne minaretu.

Artystka planuje, że podczas otwarcia – tylko ten jeden raz – z wieży popłynie głos muezina. Według wstępnych szacunków artystki – bo nie ma jeszcze projektu budowlanego – minaret ma kosztować 540 tys. zł, na co złożą się miasto Poznań, fundacja Festiwalu Teatralnego „Malta”. Artystka liczy też na dofinansowanie z Ministerstwa Kultury.

Czytaj więcej na: wyborcza.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign