Amerykanin spiskował na rzecz Al-Kaidy

Urodzony w USA mężczyzna został zatrzymany za spiskowanie na rzecz Al-Kaidy. Tłumaczył i rozpowszechniał jej publikacje, a także planował zabijanie amerykańskich żołnierzy w Iraku.

Federalna ława przysięgłych w Massachusetts zdecydowała o zatrzymaniu Tareka Mehanny w areszcie i uznała go za winnego czterech zarzutów związanych z terroryzmem i trzech zarzutów mówienia nieprawdy władzom. Prokuratorzy twierdzą, że 29-letni Mehanna wraz z dwójką znajomych spiskowali, by pojechać do Jemenu na szkolenie w obozie terrorystów, a potem pojechać do Iraku i tam walczyć przeciwko amerykańskim żołnierzom. Prokuratorzy twierdzą też, że gdy podsądnym nie udało się odnaleźć obozu, Mehanna wrócił do domu i zaczął uważać się za członka grupy medialnej Al-Kaidy, wykonując tłumaczenia i dystrybuując publikacje promujące agresywny dżihad.

Adwokaci Mehanny przedstawiali go jako ambitnego ucznia islamu, który pojechał do Jemenu w poszukiwaniu szkół religijnych, a nie szkolenia terrorystycznego. Stwierdzili również, że wykonane przez niego tłumaczenia oraz dystrybucja kontrowersyjnych publikacji mieszczą się w ramach prawa do wolności wypowiedzi chronionych Pierwszą Poprawką do Konstytucji USA.
Mehanna usłyszy wyrok 12 kwietnia i może zostać skazany na dożywocie. Matka mężczyzny –  Souad Mehana – szlochała po odczytaniu wyroku. Jego obrońcy również ocierali łzy. „Nie mogę w ogóle zebrać myśli,” powiedział ojciec Mehanny, Ahmed, wykładowca w Massachusetts College of Pharmacy and Health Sciences. „To sprawa polityczna”.

Adwokat J.W. Carney Jr. powiedział, że obrona wniesie odwołanie. Był zbulwersowany tym, co nazwał niezwykłą swobodą, z jaką oskarżyciele przedstawili dowody, które obrona uznała za krzywdzące, włączywszy w to odniesienia do Al-Kaidy i ataków z 11 września. „Jesteśmy przerażeni”, powiedział Carney. ”Im bliżej przyglądaliśmy się dowodom i im lepiej poznawaliśmy naszego klienta, Tareka, tym bardziej byliśmy przekonani o jego niewinności.”

Prokurator federalna Carmen Ortiz argumentowała, że dowody były przedstawione prawidłowo. „Sedno sprawy jest takie: Czy Mehanna spiskował, by wesprzeć terrorystów, czy planował  zabijać za granicą i czy potem okłamał śledczych federalnych?”, oświadczyła „Dziś ława przysięgłych złożona z obywateli USA doszła do wniosku, że tak.”

Oskarżenie skupiło się na setkach zapisanych na komputerze Mehanny czatów, w których rozmawiał z różnymi znajomymi o chęci udziału w dżihadzie, w świętej wojnie. Kilkunastu z nich zostało wezwanych przez oskarżenie do złożenia zeznań obciążających oskarżonego. Jeden z nich zeznał, że Mehanna i inny mężczyzna chcieli przejść szkolenie terrorystyczne, w Jemenie by walczyć przeciwko amerykańskim żołnierzom w Iraku.

Sam Mehanna nie zeznawał. Jego prawnicy przyznali, że okazywał uznanie dla Osamy bin Ladena, lecz stwierdzili również, że nie zgadzał się on z bin Ladenem i innymi liderami Al-Kaidy w wielu kwestiach, w tym dotyczących samobójców wysadzających się w powietrze oraz zabijania cywilów.

W instrukcjach dla przysięgłych sędzia okręgowy George O’Toole Jr wskazał, że dla uznania Mehanny winnym udziału w spisku w celu wsparcia Al-Kaidy muszą być przekonani, że pracował on „w porozumieniu z, lub pod egidą” organizacji terrorystycznej. Stwierdził również, że okazywanie prywatnie poparcia dla takiej organizacji nie stanowi naruszenia prawa.(p)

Tłumaczenie Gren

Źródło: http://www.taiwannews.com.tw/etn/news_content.php?id=1793159

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign