„Ameryka i Europa będą podlegać szariatowi”

Propagator islamu z Wielkiej Brytanii został oskarżony o zwerbowanie setek muzułmanów w szeregi Państwa Islamskiego.

Rumaysah i poplecznicy

Rumaysah i poplecznicy

Abu Rumaysah przeszedł z hinduizmu na islam i chciałby, żeby na całym świecie rozprzestrzeniało się islamskie prawo szariatu. W emitowanym w niedzielę amerykańskim programie informacyjnym „60 Minutes” udzielił wywiadu, w którym powiedział:

„Polityka zagraniczna (…) ma na celu poszerzenie granic Państwa Islamskiego, (…) więc bardzo niedługo, moi drodzy bracia i siostry, zobaczymy jak kalifat rozszerzy się o Jordanię, Arabię Saudyjską, o wybrzeża Europy. Któregoś dnia Obama będzie świadkiem jak jego własny kraj rządzony jest przez szariat”. Następnie dodał: „Zdecydowanie wierzę, że pewnego dnia Ameryka i Europa podlegać będą szariatowi. (…) Uważam to za błogosławieństwo, natomiast, na krótką metę uważam, że Amerykanie i Brytyjczycy powinni mieć się na baczności”.

Poglądy Rumaysaha podzielane są przez niewielką grupę muzułmanów, jednak jest to mniejszość opiniotwórcza, której plan rozpowszechnienia szariatu może być przerażającą perspektywą dla niejednego człowieka na świecie.

„Rozumiem, że wielu ludzi nieświadomych jest istnienia szariatu i błogosławieństwa, jakie ze sobą niesie”, powiedział Rumaysah. „Szariat nie istnieje po to, żeby zmusić muzułmanów do uległości, istnieje po to, by ich wyzwolić”. Dodał również, że nie może pojechać do Syrii albo Iraku żeby żyć w kontrolowanym przez IS kalifacie, ponieważ rząd brytyjski monitoruje jego podróże.

Jednak wielu ekstremistów również chętnie pozostaje w Wielkiej Brytanii i nawołuje do końca demokracji ciesząc się wygodnym i wolnym życiem,.

aQ na podst. www.cbsnews.com

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign