Czterech policjantów i dwóch cywili zginęło w afgańskiej prowincji Helmand w poniedziałkową noc – poinformowali przedstawiciele lokalnych władz. Funkcjonariusze najpierw zjedli posiłek zatruty przez talibów, a następnie posterunek, na którym stacjonowali, został zaatakowany przez bojowników.
Zanim talibscy bojownicy zdecydowali się na atak, postanowili osłabić policjantów z posterunku w Nahri Sarraj – dystrykcie prowincji Helmand. Po zatruciu jedzenia przeznaczonego dla policyjnego oddziału, otworzyli ogień w kierunku funkcjonariuszy.
więcej na www.wp.pl