Afganistan: gwałt małżeński legalny

Afgański prezydent Hamid Karzai pogrzebał nadzieje obywatelek swojego kraju na wolność, równość i godne traktowanie.

afganistanW oficjalnym monitorze rządowym pojawił się zapis, wedle którego mężczyzna ma prawo głodzić żonę, jeśli ta odmówi mu seksu. Kilka miesięcy temu, gdy prezydent Hamid Karzai zapowiedział wprowadzenie tego sprzecznego z prawami człowieka prawa, fala protestów w Afganistanie i na całym świecie zmusiła go do wycofania się i wniesienia poprawek do nowego przepisu. Mimo tego jest on nadal on skrajnie represyjny. Krytycy oskarżają prezydenta o sprzedanie afgańskich kobiet w zamian za poparcie konserwatystów, potrzebne mu do wygrania zbliżających się wyborów.

W początkowej wersji niehumanitarne prawo obligowało kobiety do uprawiania seksu co najmniej cztery razy w tygodniu, czy im się to podoba czy nie. W praktyce zaś, oznacza to legalizację gwałtu małżeńskiego. Zarówno Afganki, jaki i zachodni liderzy jednomyślnie potępili ten krok, oznaczający pogrzebanie wszystkich kluczowych wolności, które kobiety uzyskały po upadku Talibanu.

Mimo rewizji nowego przepisu wymuszonej na Karzaiu przez resztę świata i obiecanych poprawek, represyjny trzon zapisu pozostał nienaruszony, mówi Rachel Reid z Human Rights Watch . Dla Karzaia ważniejsze jest poparcie fundamentalistów i ekstremistów.

Według obrońców praw człowieka, nowy zapis nadal narusza zasadę równości, co zresztą jest głęboko wpisane w afgańską konstytucję, według której kobieta, jeśli chce pracować, musi najpierw uzyskać zgodę męża oraz nie ma prawa do opieki nad dziećmi – to bowiem należy się ojcom i dziadkom. Od teraz do tych jawnie sprzecznych z prawami człowieka regulacji prawnych dojdzie również przepis, zapewniający mężczyźnie prawo do głodzenia żony, jeśli ta odmówi spełnienia jego żądań dotyczących seksu.

JB npdst BBC News

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign